Toffus Toffus
37
BLOG

Krotka Pilka

Toffus Toffus Kultura Obserwuj notkę 0

Prawie w kazdym meczu pilkarskim pojawiaja sie watpliwosci, co do tzw 'spalonego'. Tak bylo ostatnio w meczu Niemcy-Polska. Nawet media niemieckie przyznaly, ze pierwsza bramka zdobyta przez podolskiego byla lekko watpliwa, podobnie mozna bylo miec zastrzezenia do odgwizdania niby spalonego Smolarka, ktory w momencie podania robil krok w kierunku swojej bramki, wiec spalony chyba nie byl, bo podobno liczy sie moment podania. Teraz pretensje ma wielu kibicow wloskich po meczu z Holandia.

Uwazam, ze wlasnie ten przepis o spalonym jest kompletnie niepotrzebny i wprowadza wiele zamieszania. Bez wykorzystania techniki TV, sedziowie czesto popelniaja bledy, nie widza dobrze sytuacji, maja zbyt malo czasu na prawidlowa ocene i decyzje. No i wydaje sie, ze aby prawidlowo zinterpretowac sytuacje pod wzgledem spalonego niezbedny jest doktorat albo wrecz profesura...

Czas wyrzucic przepis o spalonym z pilki noznej. Byl wprowadzony celem uatrakcyjnienia gry, gdyz mial zmuszac napastnika do dryblingu albo do przejecia pilki po wygranym pojedynku biegowym z obroncami. Dzisiaj wszyscy wiemy, ze najwieksza atrakcja meczu pilkarskiego sa strzelane bramki. Mielibysmy wyzsze wyniki, powiedzmy 6:4 zamiast 0:0 lub 1:0, ale publicznosc mialaby wiecej uciechy, mniej bolu glowy od rozwazania czy ktos byl spalony, czy nie. Pilkarze tez mogliby wykazac sie sprytem i roznorodnoscia zagran i mniej byloby pretensji do sedziego o nieuznawanie przepieknych bramek...

Wprowadzono wiele rewolucyjnych zmian do innych dyscyplin (np do siatkowki), co tylko wyszlo tym dyscyplinom sportowym na dobre. Dlaczego wiec wreszcie niedokonac rozsadnych zmian w pilce noznej ? 

 

Toffus
O mnie Toffus

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura