Toffus Toffus
32
BLOG

Jak daleko można zabrnąć w głupotę ?

Toffus Toffus Polityka Obserwuj notkę 9

Sądząc po niektórych politykach i twarzach pojawiających się w telewizorowni prawdopodobnie bardzo daleko. Nieomal bez końca.

Poddano w wątpliwość sposób organizowania nowej, odsianej przez pana Macierewicza służby kontrwywiadu. Sam opis tego co się podobno działo, albo 'miało dziać' zakrawa na kpinę z intelektu widza. Ja rozumiem, że można posądzać przeciwników politycznych o wiele, że można im przypisywać niejedną nieprzyjemną cechę, brak rozsądku, intelektu itd. Ale są chyba jakieś granice.

Oto dowiadujemy się z ust prominentnych przedstawicieli PO (Komorowski, Graś) oraz LiD (Zemke, Kalisz), że pan Macierewicz sankcjonował, ni mniej ni więcej, dobór i awanse na oficerów kontrwywiadu jakichś przypadkowych osób 'z cywila', ba ! nawet 'harcerzy'...

Wtóruje tej debilnej nagonce i czarnemu PR oczywiście sama pani Monika Olejnik. W swoim flagowym programie w TVN24 smaży ona, niczym na grillu, ministra Mariusza Kamińskiego na temat harcerzy, którzy  'zwykle chodzą po lesie i szukają śladów', a teraz są ponoć trzonem polskiego kontrwywiadu. Oczywiście pani Olejnik tylko opiera się na tym co doniosła prasa i o czym mówili politycy PO i LiD, ale sama te doniesienia sankcjonuje wielce poważnym traktowaniem.

Pomijając groteskowe założenie, ze pan Macierewicz, jako jedyna i niezastąpiona osoba dokonała takich działań, wbrew wszystkim i wszystkiemu, wbrew zdrowemu rozsądkowi, radom doświadczonych i już zweryfikowanych pracowników kontrwywiadu, wbrew rozumowi, to nawet jeśli... Nawet jeśli dopuścił się on, razem z jakimiś bliżej nieokreślonymi osobami takich idiotycznych posunięć, to pozostaje jeszcze rzecz następująca: skoro śmiertelnie zaszkodzono polskiemu kontrwywiadowi i doprowadzono do kompletnego rozłożenia tej służby i teraz jedynym ratunkiem jest naprawienie tego stanu rzeczy przez specjalistów z PO i LiD (może też i z innych służb i organizacji...), to rozsądne byłoby chyba, za przeproszeniem, 'wsadzić mordę w kubeł i słuchać radia', naprawiać po cichu, dyskretnie, aby czasami wróg się nie dowiedział, a nie wrzeszczeć na cały świat, że oto Polska nie ma kontrwywiadu i zaprasza kogo trzeba do przetrzepania siedzeń harcerzykom i cywilom z łapanki, których po 17 dniach szkolenia skierowano do pracy na pierwszej linii, przeciwko Jamesom Bondom tego świata ...

Może warto poczekać na wyjaśnienie tych rewelacji, zanim skarze się z góry Macierewicza (jak Kamińskiego z CBA) za 'przestępstwa ', zamiast ośmieszać Polskę kosztem taniej, żałosnej propagandy. Nawet idiotyzm ma swoje granice.

 

Toffus
O mnie Toffus

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka